..::Kulturystyka::..
  Stare forum - charakter informacyjny
 
=> Nie jesteś jeszcze zarejestrowany?

Administratorzy strony nie odpowiadają za treści strony ani w żadnym stopniu nie namawiają do przedstawianych zachowań bądź zażywania sterydów anabolicznych. Sandstorm Entertainment

Stare forum charakter informacyjny - Alkohol a trening

Znajdujesz się tutaj:
Stare forum charakter informacyjny => Dieta => Alkohol a trening

<-Powrót

 1 

Dalej->


MaTi - Moderator
(18 postów dotychczas)
20.01.2008 11:21 (UTC)[zacytuj]
Ciekawy artykuł o alkoholu...


Picie alkoholu a trening
Ćwiczenie i picie alkoholu trudno pogodzić. Całkowicie niedopuszczalne jest picie podczas kuracji niektórymi lekami (sterydy) oraz podczas cyklu kreatynowego. Poza tymi okresami całkowicie niedopuszczalne jest picie bezpośrednio przed treningiem, oraz po treningu (np. w tym samym dniu wieczorem), kiedy mięśnie przechodzą do fazy odpoczynku - regeneracji. Jednak w dni beztreningowe, oraz na wiele godzin przed treningiem można sobie pozwolić na odrobinę alkoholu. Alkohol ma pozytywne działanie, jeśli jest spożywany z umiarem. Tradycyjna w niektórych krajach lampka wina stołowego lub szklanka piwa do obiadu polepsza trawienie, relaksuje, poprawia krążenie a ponadto zawiera wiele cennych witamin i mikroelementów. Jeśli jednak wypijesz za dużo czeka cię odwodnienie i katabolizm = spadki! Na podstawie wielu publikacji można określić dawki alkoholu, na które można sobie pozwolić trenując amatorsko (podkreślam: amatorsko!). Nie sugeruję regularnego, codziennego picia alkoholu, zgodnie z podanymi dawkami, jednak warto wiedzieć na co można sobie pozwolić w razie wypadu do pubu, uroczystego obiadu, imprezy, itp. nie ryzykując spadku formy.

1. Piwo:

a) bezalkoholowe - 0,0 % alkoholu - np. bezalkoholowa bavaria, faxe, itp. - możesz traktować je jak zwykły bezalkoholowy napój i pić kiedy masz ochotę. Niektórzy gardzą piwem bezalkoholowym, jednak jest to napój zdrowy i w przeciwieństwie do coli i napojów gazowanych zawierający wiele witamin (witaminy z grupy B) i składników odżywczych (słód jęczmienny). Jest to jedyne piwo, które możesz spożywać podczas kuracji niektórymi lekami (sterydy), suplementami, oraz podczas cyklu kreatynowego. Pamiętaj, że podczas cyklu kreatynowego nie powinno się pić także coli i kawy.

b) niskoalkoholowe i piwo bardzo lekkie - zawiera od 1% do 4% alkoholu. Możesz wypić dziennie do 3 małych piw (1 litr). Zaliczają się tutaj piwa niskoalkoholowe (karmi, żywiec z niebieskim kapslem) oraz wiele importowanych piw, szczególnie słabe amerykańskie piwa. (Uwaga: Jeśli jadąc samochodem wypijesz 2-3 piwa niskoalkoholowe 1% to alkomat policji już wykaże "spożycie". Nie polecam picia piw karmelizowanych z uwagi na wysoką zawartość cukru.

c) jasne - 4% do 6 % alkoholu. Zaliczamy tutaj większość jasnych polskich piw. Możesz wypić dziennie do 2 małych piw (0,7 litra). Aby uniknąć odwodnienia musisz wypić dodatkowo przynajmniej szklankę wody.

d) jasne mocne oraz piwo typu porter - powyżej 6% alkoholu. Możesz wypić dziennie max. 1 duże piwo (0,5 litra). Aby uniknąć odwodnienia musisz wypić dodatkowo przynajmniej 2 szklanki wody + witamina C.

2. Wino:

a) wino stołowe lekkie, wina musujące, szampan. Możesz wypić dziennie max. szklankę wina (250 ml) - Aby uniknąć odwodnienia musisz wypić dodatkowo przynajmniej szklankę wody.

b) wino klasyczne, miód pitny, wino owocowe domowej roboty (wyłącznie prawdziwe swojskie wino, a nie jabole z siarą, grzaniec winny. Możesz wypić dziennie max. lampkę (150 ml) - Aby uniknąć odwodnienia musisz wypić dodatkowo przynajmniej 2 szklanki wody + dodatkowo witamina C.

3. Wódka:

Dziennie możesz wypić najwyżej 30 ml (mały kielonek) wódki, koniaku, itp., lub taką ilość wódki w drinku. Wódka nie zawiera absolutnie żadnych witamin i nie ma wartości odżywczych - powinieneś jej raczej unikać. Aby uniknąć odwodnienia musisz wypić dodatkowo przynajmniej 2 szklanki wody + multiwitamina + dodatkowo witamina C.
gymsite


Sportowiec, który chce osiągnąć wyniki w sporcie, nie może w nad­miarze - szczególnie przed zawodami - pić alkoholu pod żadną postacią (wódki, wina, miody pitne, piwo). Nie zmuszam tu do żadnej abstynencji, jednak czy warto, przecież najmniejsza ilość alkoholu natychmiast dociera do centralnego układu nerwowego, niszcząc ciężko wypracowane podczas treningów stereotypy dynamiczne.
Objawia się to zaburzeniami koordynacji ruchów, zanikiem automatyzacji i ekonomiki pracy. Alkohol niweczy też zdobytą na treningach umiejętność prawidłowego oceniania odległości, co w sporcie samochodowym, motorowym, gimnastyce sportowej i w wielu innych dyscyplinach może spowodować wypadek i śmierć. Przy tym trzeba wiedzieć, że alkohol, mimo wysokiej wartości energetycznej około 7 kcal (29,3 kJ) z 1 g - nie jest źródłem energii w pracy mięśni.
Są tacy zawodnicy, którzy twierdzą, że wypity przed zawodami kieli­szek wina pomaga im, bo znosi uczucie tremy.
To prawda, znikają hamul­ce, ale szkodliwe działanie alkoholu przy tym nie znika. Znacznie bezpiecz­niej i lepiej jest popracować nad opanowaniem uczucia tremy drogą trenin­gu i uzyskania wysokiej formy sportowej. Świadomość swych zwiększo­nych możliwości to najlepsze lekarstwo na strach przed startem.
Uważamy, że alkohol rozgrzewa. Tak, bo rozszerza kapilary, paraliżu­je je, tak że przestają reagować na zmiany temperatury otoczenia. Ale właśnie dlatego jest to niebezpieczne, gdyż prowadzi do nadmiernej utraty cie­pła z organizmu i wzrostu wydatku energetycznego ze szkodą dla ekono­miki pracy. Trzeba więc wiedzieć, kiedy można wypić za czyjeś zdrowie kieliszek czerwonego wina.

źródło - Internet
Administrator
(102 postów dotychczas)
20.01.2008 22:34 (UTC)[zacytuj]
Ładnie opisane.

Odpowiedz:

Twój nick:

 Kolor tekstu:

 Wielkość tekstu:
Zamknij tagi



Tematy łącznie: 54
Posty łącznie: 247
Użytkownicy łącznie: 20
Obecnie online jest (zarejestrowanych użytkowników): Nikt crying smiley
 
  Dziś odwiedziło nas 5 odwiedzający Copyright by Sandstorm Entertainment 2008  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja